Martin Nagy

Od 45 lat mam wielką sympatię do wszystkiego, co tnie, rąbie, dźga, leci w powietrzu i eliminuję złych kowbojów i Indian.
Prawdopodobnie była to wina Winnetou lub Karla Maya w moim dzieciństwie.
Jako siedmiolatek (1974) robiłem drewniane noże, tomhawki, łuki i strzały i walczyłem ze złem na mojej prerii (własność i plac budowy moich rodziców) w tym na okolicznych terenach wroga (pole, łąka, las).
.i przywiązali dzieci naszych sąsiadów do drzew… już dziś nic nie działa.
W wieku 20 lat zrobiłem wtedy swój pierwszy nóż prostymi środkami... Do dziś mam go w takim samym stanie jak wtedy (
Dzięki mojemu doświadczeniu i praktyce, jako specjalista w produkcji i konserwacji (kucie, szlifowanie, polerowanie i naprawa) noży, nożyczek, szczypiec i narzędzi ręcznych, pozwalam sobie na oferowanie swoich usług kreatywności, pomysłowości i ekstrawagancji.
2483 Ebreichsdorf 1 sierpnia 2019 r.
Martin Nagy
+43 664 46 10 155